Czy coś Wam mówią takie nazwiska jak Machulski, Kieślowski, Wajda, Zanussi? A Staszic, Reymont, Tuwim czy Rubinstein? A może Pazura, Królikowski czy Szyc? Z Łodzią można powiązać wiele osób, nawet Marcina Dańca.
Łódź to niezwykle różnorodne miasto, którego dynamiczna historia nie trwa długo, bo można przyjąć, że dopiero od 1820 roku. To właśnie wówczas Stanisław Staszic wraz z Rajmundem Rembielińskim złożyli wniosek o założenie, w niewielkim wówczas miasteczku, przemysłu włókienniczego. Co było dalej? To już najlepiej ukazuje powieść Władysława Reymonta „Ziemia Obiecana” zekranizowana później przez Andrzeja Wajdę. Dynamiczny rozwój Łodzi pozostawił po sobie olbrzymie kompleksy fabryk po wielkich przemysłowcach Ludwiku Geyerze, Karolu Scheiblerze czy Izraelu Poznańskim. Przetrwały one do dziś w postaci pięknie zmodernizowanych kompleksów mieszkaniowych (słynne lofty) czy centr rozrywkowo-kulturalno-handlowych jak np. Manufaktura.
Łódź, to także stolica filmu polskiego. Tutaj właśnie działa największa w Polsce Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera. Za sprawą Łodzian powstały też bardzo ciekawe dla turystów oraz pożyteczne dla edukacji, a także uczniów centra Nauki i Techniki. Młodzież z naszej szkoły poznała Łódź wielowymiarową z jej przemysłową historią. Uczniowie zwiedzili pełne przepychu XIX wieczne pałace, pięknie odrestaurowane kompleksy pofabryczne czy muzea pokazujące przemysłowy wymiar miasta. Trudno było nie odwiedzić Muzeum Kinematografii pełnego rekwizytów, sprzętów i wystaw o produkcjach filmowych, aktorach i ludziach kina, którzy zapisali się na kartach historii wielkimi literami. W centrum Kultury i Nauki zlokalizowanym w byłej elektrowni węglowej klasy III i oraz III TZ dowiedziały się jak produkowany jest prąd, a w Łódzkim Eksperymentarium można było samemu sprawdzić jak działają prawa fizyki. Nie zabrakło też czasu wolnego na najbardziej widowiskowej i najdłuższej w Polsce – ulicy Piotrkowskiej, gdzie podziwiać można mozaikę architektury modernizmu, historyzmu, secesji czy innych. Szokiem okazało się Muzeum Sztuki Nowoczesnej – największe w Polsce – gdzie do trzeciego piętra dotrwało tylko trzech śmiałków.
mgr Paweł Wieciech
„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.
Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
